Zostałem zgłoszony do programu Zwykły Bohater (bez mojej zgody!), generalnie po wydarzeniach które już opisywałem (Jak nie uratowałem człowieka i Uwaga motocyklista). Generalnie miło mi jest, że ktoś docenił to, co zrobiłem, chociaż w mojej ocenie - zrobiłem niewiele. Jedynie zareagowałem. Jako że zawsze wolałem być w drugiej linii, nigdy się nie wychylać, tak i teraz zastanawiam się jak to wszystko będzie wyglądać. Pożyjemy - zobaczymy.
Tymczasem, mam do Was mały apel. Po pierwsze - mam tu po kilkaset odwiedzin dziennie i nikt z Was, dosłownie nikt, nie klika w te posrane reklamy po bokach. Zacznijcie klikać, bo w innym przypadku zacznę zarażać Wam kompy wirusami żeby jakoś ten blog mi się zwrócił ;-)
Kolejna sprawa - strona tego Zwykłego bohatera. Znajduje się pod adresem http://www.zwyklybohater.pl/bohater-drogowy. Wleźcie tam. Nawet nie chodzi o moją historię, ale podoba mi się forma takiego programu. Może wreszcie ludzie zaczną reagować? Kiedyś był taki program ‚Zwyczajny - niezwyczajny’, ale zniknął z anteny. Tutaj widzę że bank BPH za nimi mocno stoi i nagrody dość konkretne.
Co sądzicie o takich inicjatywach? Jakie osoby powinny wygrać?